komornik

Komornik przy sądzie rejonowym

W Polsce działa ponad 1700 komorników sądowych.

Komornik to funkcjonariusz publiczny prowadząc egzekucję. Do zadań komornika należy wykonywanie orzeczeń sądowych, poszukiwanie majątku dłużnika czy zabezpieczanie spadku.

Komornik może prowadzić postępowanie egzekucyjne tylko wówczas, gdy posiada wobec dłużnika tytuł wykonawczy – tytuł egzekucyjny, któremu sąd nadał klauzulę wykonalności. Najczęściej będzie to wyrok bądź sądowy nakaz zapłaty. Egzekucja komornicza ma na celu jak najszybsze odzyskanie długu, podlega jednak pewnym ograniczeniom, by dłużnik nie został pozbawiony całkowicie środków na swoje utrzymanie.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa komornikowi powierzono m.in. następujące zadania:

  • Wykonywanie orzeczeń sądowych w sprawach o roszczenie pieniężne i niepieniężne oraz o zabezpieczenie roszczeń;
  • Wykonywanie innych tytułów wykonawczych i egzekucyjnych, (jeżeli podlegają wykonaniu bez klauzuli) wydanych na podstawie odrębnych przepisów;
  • Sporządzanie protokołu stanu faktycznego przed wszczęciem postępowania sądowego lub przed wydaniem orzeczenia;
  • Doręczanie zawiadomień sądowych, obwieszczeń i innych dokumentów za potwierdzeniem odbioru;
  • Sprawowanie urzędowego nadzoru na dobrowolnymi publicznymi licytacjami – ale tylko na wniosek organizatora licytacji;
  • Poszukiwanie majątku dłużnika na zlecenie wierzyciela;
  • Zabezpieczanie spadku i sporządzenie spisu inwentarza po spadkodawcy.

Zasadą jest, że komornik działa na obszarze swojego rewiru. Rewirem jest obszar właściwości sądu rejonowego, przy którym działa komornik. W rewirze może działać więcej niż jeden komornik.

Wykaz działających w Polsce komorników, z adresami kancelarii prowadzi Ministerstwo Sprawiedliwości. Dzięki wyszukiwarce można ustalić, jacy komornicy działają w konkretnym rewirze. Informacje o komornikach działających przy danym sądzie rejonowym można też znaleźć na stronie internetowej konkretnego sądu. Wyszukiwarka ułatwia wybór komornika.

Rewir to jednostka terytorialna, na terenie której komornik posiada uprawnienia władcze. W rewirach może działać po jednym komorniku, ale może być też po kilku. Zależy to od decyzji Ministra Sprawiedliwości, po uwzględnieniu takich czynników jak stan zaległości spraw, liczba i struktura ludności czy ilość przedsiębiorców mających siedzibę w rewirze.

Przykład: Rewir miasto Sochaczew i komornicy w Sochaczewie:

  • Anita Fijołek-Brudko – Komornik Sochaczew
  • Jakub Czesław Golec – Komornik Sochaczew
  • Jacek Jachowicz – Komornik Sochaczew
  • Przemysław Kosyra – Komornik Sochaczew
  • Tomasz Adrian Marciniec – Komornik Sochaczew

Wybór komornika powinien być uzależniony od jego skuteczności w roku poprzednim. Liczyć tu się będzie ilość zarejestrowanych spraw, oraz szybkość podejmowania działań komorniczych i ich zakres!

Dodatkowo, przed wyborem komornika warto w kancelarii komorniczej zapytać, czy komornik podejmuje w ogóle jakieś działania terenowe, oraz czy jest możliwość współpracy na relacjach komornik <-> wierzyciel.

Żeby wybrać dobrego komornika, musisz mieć pewność, że komornik na którego decydujesz się jest szybki i skuteczny w swoich działaniach, a także obsługuje zajęcia różnych składników majątku dłużnika, bo tylko taki komornik będzie w stanie skutecznie wyegzekwować należność od dłużnika!

Są przecież kancelarie komornicze, którym samo zarejestrowanie sprawy zajmuje aż 2-3 tygodnie (obłęd), nie wspominając już o przystąpieniu do samych czynności egzekucyjnych… a są też kancelarie, które przystąpią do działań egzekucyjnych w dniu otrzymania wniosku o wszczęcie egzekucji.

Prawo w Polsce

Według liczby mieszkańców przypadających na jednego prawnika wśród krajów Unii Europejskiej w 2015 roku Polska zajmowała 13 miejsce na 28. Jeden prawnik przypadał w Polsce na 728 obywateli, podczas gdy w Hiszpanii na 189, we Włoszech na 250, Grecji na 255 obywateli. Podkreślić jednak należy,  iż są w Unii Europejskiej kraje, w których liczba prawników w stosunku do liczby obywateli jest jednak istotnie mniejsza (np. w Finlandii, ponad 3,5-krotnie mniejsza niż w Polsce).

Średnia dla 28 krajów Unii Europejskiej wynosi 1 prawnik na 431 mieszkańców, co oznacza że w średnia liczba prawników w UE w stosunku do liczby mieszkańców jest prawie dwukrotnie wyższa (170%) niż w Polsce.

Im więcej prawników w stosunku do liczby mieszkańców tym najczęściej bardziej liberalne zasady uzyskiwania uprawnień zawodowych.

Co zapewne nikogo nie zaskakuje patrząc na tabelę, najbardziej liberalny model uzyskiwania uprawnień prawniczych w UE jest w Hiszpanii. Przez lata (2002-2011) Hiszpania jako w zasadzie jedyna spośród państw Unii Europejskiej nie wymagała od starających się o dostęp do adwokatury jakichkolwiek wymogów praktyki czy weryfikacji wiedzy. Do hiszpańskiej palestry można było wstępować bez odbycia obowiązkowej aplikacji. Praktyka adwokacka była otwarta dla wszystkich absolwentów prawa, którzy zajmowali się zawodowo udzielaniem porad prawnych, reprezentowaniem oraz obroną stron we wszelkiego rodzaju postępowaniach. By móc wykonywać zawód, należało także uzyskać członkostwo w jednej z lokalnych izb adwokackich.

Według liczby mieszkańców przypadających na jednego prawnika wśród krajów Unii Europejskiej w 2015 roku Polska zajmowała 13 miejsce na 28. Jeden prawnik przypadał w Polsce na 728 obywateli, podczas gdy w Hiszpanii na 189, we Włoszech na 250, Grecji na 255 obywateli. Podkreślić jednak należy,  iż są w Unii Europejskiej kraje, w których liczba prawników w stosunku do liczby obywateli jest jednak istotnie mniejsza (np. w Finlandii, ponad 3,5-krotnie mniejsza niż w Polsce).

Średnia dla 28 krajów Unii Europejskiej wynosi 1 prawnik na 431 mieszkańców, co oznacza że w średnia liczba prawników w UE w stosunku do liczby mieszkańców jest prawie dwukrotnie wyższa (170%) niż w Polsce.

Im więcej prawników w stosunku do liczby mieszkańców tym najczęściej bardziej liberalne zasady uzyskiwania uprawnień zawodowych.

Co zapewne nikogo nie zaskakuje patrząc na tabelę, najbardziej liberalny model uzyskiwania uprawnień prawniczych w UE jest w Hiszpanii. Przez lata (2002-2011) Hiszpania jako w zasadzie jedyna spośród państw Unii Europejskiej nie wymagała od starających się o dostęp do adwokatury jakichkolwiek wymogów praktyki czy weryfikacji wiedzy. Do hiszpańskiej palestry można było wstępować bez odbycia obowiązkowej aplikacji. Praktyka adwokacka była otwarta dla wszystkich absolwentów prawa, którzy zajmowali się zawodowo udzielaniem porad prawnych, reprezentowaniem oraz obroną stron we wszelkiego rodzaju postępowaniach. By móc wykonywać zawód, należało także uzyskać członkostwo w jednej z lokalnych izb adwokackich.

W Polsce zainteresowanie studiami prawniczymi wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Na większości uczelni prawo jest wciąż w czołówce najchętniej wybieranych kierunków studiów. Ponadto coraz więcej uczelni, zarówno prywatnych, jak i państwowych, oferuje studia prawnicze.

Znaczne zainteresowanie studiami prawniczymi w polskim społeczeństwie wynika z istniejącego przekonanie o elitarności studiów prawniczych. Kandydatów na studia nie zniechęca duża konkurencja na rynku ani też pięć lat jednolitych studiów i konieczność dalszej 3-letniej nauki na aplikacji, ponieważ wierzą, że zdobędą zawód, który pozwoli im na spełnienie swoich aspiracji. Zwłaszcza, że dzisiaj znacznie łatwiej jest się dostać na aplikacje prawnicze niż ponad 10 lat temu.

Rzeczywistość jest jednak tak, że wielu absolwentów wydziałów prawniczych, głównie z mniej renomowanych uczelni, ma problemy z odnalezieniem się na rynku pracy.

Porównując jednak rynek polski do amerykańskiego należy podkreślić, że w Stanach Zjednoczonych liczba prawników w stosunku do liczby mieszkańców jest prawie 3-krotnie większa w porównaniu do Polski. W Stanach zjednoczonych 1 prawnik z uprawnieniami przypada na około 250 mieszkańców, w Polsce na około 730  mieszkańców. Daleko nam więc jeszcze do nasycenia rynku prawnikami na poziomie Stanów Zjednoczonych. Jednak na naszym rynku usług prawniczych zaledwie na przestrzeni ostatnich 10 lat liczba prawników z uprawnieniami się praktycznie podwoiła. Za tak gwałtownym wzrostem liczby prawników nie idzie w parze niestety wzrost świadomości prawnej społeczeństwa, a w tym samym wzrost skłonności do korzystania z pomocy prawnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *